BiletyDoFilharmonii.pl

Aktualności

NIESAMOWITY POPIS TENORA – "IDOMENEUSZ, KRÓL KRETY"

Sobota upłynęła pod znakiem niezwykłego utworu operowego – „Idomeneusza, króla Krety” Wolfganga Amadeusza Mozarta, uważanego przez samego kompozytora za jeden z najlepszych w jego dorobku. Podlaska publiczność miała okazję zapoznać się z dziełem w cyklu transmisji na żywo MET: LIVE IN HD. Piękna realizacja Metropolitan Opera spotkała się z gorącym przyjęciem. Wymagająca partia tytułowej postaci została brawurowo wykonana przez tenora Matthew Polenzaniego.

 

01 opera 250317

 

W obsadzie znaleźli się ponadto Alice Coote (Idamantes, mezzosopran), Elza van der Heever (Elektra, sopran), Nadine Sierra (Ilia, sopran) oraz Alan Opie (Arbaces, baryton). Orkiestra wystąpiła pod batutą Jamesa Levine’a. Realizatorami byli Jean-Pierre Ponnelle (reżyseria, scenografia i kostiumy) oraz Gil Wechsler (światło).

Utwór „Idomeneo, re di Creta” powstał w 1780 roku na zamówienie teatru dworskiego elektora bawarskiego Karla Theodora. Libretto do utworu napisał Giambattista Varesco na bazie francuskiego tekstu autorstwa Antoine’a Dancheta. Początkowo opera nie spotkała się z zainteresowaniem ze strony wykonawców. Prapremiera miała miejsce 29 stycznia 1781 roku w Monachium pod batutą samego, wówczas dwudziestopięcioletniego, kompozytora, i spotkała się z przychylnym przyjęciem krytyki. To była pierwsza poważna opera Mozarta. Planował przerobić ją później na bardziej nowoczesną, upodobniając ją do stylu Glucka, co oznaczałoby przepisanie partii Idomeneusza na basową, a Idamanta (w oryginale partia soprano castrato, dziś często grana en travesti i śpiewana przez mezzosopranistki) – na tenorową. Ostatecznie nie zrealizował tego planu.

 

Fot. M. Heller

 

Źródło