BiletyDoFilharmonii.pl

Aktualności

NAJWAŻNIEJSZA JEST ŚWIADOMOŚĆ OBRAZU

Za nami wernisaż wystawy fotografii i spotkanie z Andrzejem Strumiłłą – interdyscyplinarnym artystą wizualnym, podróżnikiem, pisarzem i poetą. Niesamowite opowieści urodzonego gawędziarza rozbawiły rekordowo wielką publiczność (150 osób!). Tak rozpoczęliśmy na Podlasiu z wyprzedzeniem Rok Andrzeja Strumiłły – jak uhonorowało artystę województwo podlaskie, ogłaszając rok 2017 jego imieniem.

 

11 opera 121316

 

Andrzej Strumiłło – malarz, grafik, rzeźbiarz, scenograf, fotograf, podróżnik, pisarz i poeta, jedna z najbarwniejszych osobowości Podlasia, Honorowy Obywatel Suwałk i Honorowy Ambasador Województwa Podlaskiego – w październiku 2017 roku skończy 90 lat. Od lat mieszka i pracuje na Suwalszczyźnie – w Maćkowej Rudzie nad Czarną Hańczą. Do dziś zajmuje się nie tylko pracą twórczą, ale również uprawą roli i hodowlą koni.

Studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi, gdzie uczył się pod kierunkiem swego mentora Władysława Strzemińskiego, a następnie na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Należał do Grupy Samokształceniowej kierowanej przez Andrzeja Wróblewskiego (razem z Andrzejem Wajdą, Janem Tarasinem, Walerianem Borowczykiem i innymi). Po studiach projektował pawilony wystawiennicze i podróżował po Europie i krajach Dalekiego Wschodu. Odwiedził m.in. Nepal, Indie, Japonię, Tajlandię, Wietnam, Mongolię, Chiny, Syrię, Turcję, Syberię i Kaukaz.

Białostocką publiczność zajął niesamowitą historią swojej... niedźwiedzicy, którą otrzymał w prezencie od rosyjskich pijanych myśliwych – z którą podróżował z tajgi, nocował ją w hotelach, a następnie przewiózł pociągiem w klatce zbitej z desek, a w końcu – w pociągowej toalecie... Gdy niedźwiedzica zdemolowała łazienkę, winę zwalił na pijanego radzieckiego mundurowego. W Warszawie niedźwiedzica trafiła do ZOO, w którym do dziś żyją niedźwiadki pochodzące od jej linii!

Wtorkowy wernisaż i spotkanie okazały się wydarzeniem pojednawczym, z dala od świata, poświęconym całkowicie rozmowie o podróży, człowieku i oczywiście o sztuce. Artysta wielki, interdyscyplinarny, uprawiający tak różnorodne dziedziny sztuki, jak malarstwo, grafikę, rysunek, rzeźbę, scenografię i w końcu fotografię przyznał zebranym, że medium jest dla niego sprawą drugorzędną: „Jeśli ma się świadomość obrazu i tego, jak jest on skonstruowany, medium przestaje być takie ważne. Najważniejsza jest świadomość obrazu”.

Wystawa niepublikowanych dotąd fotografii Andrzeja Strumiłły została przygotowana we współpracy z Radosławem Krupińskim. Kuratorem wystawy jest opiekun Operowej Galerii Fotografii – Michał Heller.

 

fot. M. Heller

 

Źródło