Jedna z najsłynniejszych wiedeńskich operetek, skomponowana w rekordowo szybkim czasie, bo w ciągu sześciu tygodni, po premierowym spektaklu na scenie Theater an der Wien zdobywa wszechświatową sławę i powodzenie. Dzieło „króla walca”, mimo sędziwego wieku, cieszy się niesłabnącym powodzeniem na całym świecie, a już 9 grudnia 2016 roku premierowe przedstawienie „Zemsty nietoperza” Johanna Straussa obejrzeć będzie można w Operze i Filharmonii Podlaskiej.
Zgodnie z zapowiedziami w Operze i Filharmonii Podlaskiej ruszyły przygotowania do najnowszej produkcji – operetki „Zemsta nietoperza” Johanna Straussa z librettem autorstwa Richarda Genée i Karla Haffnera. Dziś do sprzedaży trafiła pierwsza pula biletów, próby reżyserskie, choreograficzne i muzyczne rozpoczęły się już w sierpniu.
Zabawna historia intrygi zyska na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej nietypową oprawę. Reżyserii podjął się Andrzej Bubień, wieloletni dyrektor artystyczny Teatru na Wasijewskiej w Sankt Petersburgu. Scenografię na potrzeby spektaklu zaprojektował prof. Paweł Dobrzycki, znany białostockiej publiczności z realizacji spektakli „Straszny dwór”, „Korczak”, „Upiór w operze”, „Skrzypek na dachu” i „Traviata”. Akcja operetki rozegra się w efektownych scenografiach nawiązujących do secesji wiedeńskiej, które w pełni oddadzą bogactwo i przepych XIX-wiecznych salonów wiedeńskich. Główną inspiracją projektów scenograficznych stały się prace jednego z najznamienitszych i najbardziej rozpoznawalnych przedstawicieli secesji – Gustava Klimta. Jak mówi nam sam reżyser:
– Nie uciekamy od klasyki, przygotowujemy niezwykle barwne przedstawienie kostiumowe widziane poprzez secesję wiedeńską i świat Gustava Klimta, świat delikatnej erotyki, dowcipu, szaleństwa i snu. „Zemsta nietoperza” to historia o tym, że całe życie jest grą, a ludzie nigdy nie zdejmują masek, cały czas lawirują, oszukują. I jeśli z tego punktu spojrzeć na tekst operetki, to okaże się, że jest niebywale aktualna dzisiaj. Ta historia opowiada kilka ważnych rzeczy też o nas dzisiaj.

Kierownictwo muzyczne nad spektaklem objął Grzegorz Berniak, dyrygent na stałe współpracujący z Operą i Filharmonią Podlaską, dyrygujący m.in. operami „Traviata”, „Czarodziejski flet” i „Carmen” oraz musicalami „Upiór w operze” i „Skrzypek na dachu”. Z tancerzami pracuje znakomity choreograf Jarosław Staniek, słynący z realizacji takich hitów musicalowych, jak „Jesus Christ Superstar”, „Chicago” czy „Hair”. Magiczną scenografię dopełnią kostiumy autorstwa Anity Bojarskiej, artystki współpracującej z Teatrem Rozrywki. Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej przygotowała prof. Violetta Bielecka, kierownik artystyczny Chóru.
Premiera „Zemsty nietoperza” odbędzie się już 9 grudnia 2016 roku, spektakl będzie gościł na deskach Opery i Filharmonii Podlaskiej do końca lutego. Bilety można kupić w kasach OiFP oraz tutaj.
Tymczasem zapraszamy do obejrzenia fotorelacji z pierwszej próby widzianej w obiektywie Michała Hellera:
