3 marca 1875 roku, dokładnie 141 lat temu, premiera „Carmen” Georges’a Bizeta zmieniła się w wielki skandal, a dzieło poniosło klęskę na tyle spektakularną, że prawdopodobnie przyczyniło się do załamania nerwowego i przedwczesnej śmierci kompozytora.
Była to pierwsza we Francji opera realistyczna, z bohaterami z półświatka i ze świata zwykłych ludzi: przemytników, robotnic, i wywołaną przez nią awanturę obyczajową trudno nam dzisiaj pojąć.
Obecnie „Carmen” uważana jest za największe osiągnięcie opery francuskiej XIX wieku. Żywiołowość, temperament, pasja muzyki okazały się ponadczasowe, a historia pięknej Carmen pod romantyczną sukienką kryje żywe przecież pragnienie pożądania i bycia pożądanym.
Habanera Carmen, pieśń wolnej miłości, na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej już w kwietniu! Bilety w sprzedaży. Sensacyjne szczegóły dotyczące obsady – wkrótce.
Fot. M. Heller