BiletyDoFilharmonii.pl

Aktualności

TURANDOT, CZY ISTNIAŁA?

Giacomo Puccini miał ponoć dwa nałogi: papierosy i kobiety. Papierosów wypalał 80 dziennie, ile miał kobiet – tego nie wiemy, ale to właśnie kobiety wypełniają jego dzieła: Manon, Tosca, Madame Butterfly, Mimi, Liu, Turandot. Czy za tymi postaciami kryją się osoby z jego życia? Czy Turandot - bohaterka opery, której nowojorską inscenizację obejrzymy za tydzień - naprawdę istniała?

Premiera jego pierwszej opery „Willidy” w mediolańskim Teatro del Verme okazała się sukcesem. Kompozytor, który kłaniał się aż kilkanaście razy rozentuzjazmowanej widowni, prowadził wówczas wolne, lecz skromne życie, którego echa znajdziemy w późniejszej „Cyganerii”. Związał się w tym czasie z piękną Elvirą Geminiami, która dla niego porzuciła męża, co było w ówczesnych katolickich Włoszech skandalem. Para klepała biedę i żyła miłością do czasu premiery trzeciej opery Pucciniego „Manon Lescaut” w roku 1893, która zapewniła mu pozycję jednego z najbardziej znaczących kompozytorów oraz imponujące dochody. O uwagę Pucciniego zaczęły zabiegać piękne kobiety: arystokratki, śpiewaczki, chórzystki, wielbicielki. Był ponoć przystojny i elegancki, oto kilka zachowanych zdjęć.

Elwira szalała z zazdrości, Puccini korzystał zaś z uroków życia.
W trakcie pracy na operą Madame Butterfly, w roku 1903, Puccini uległ wypadkowi samochodowemu. Rekonwalescencja trwała długo, pielęgnowała go szesnastoletnia dziewczyna ze wsi Doria Manfredi, która została w domu Puccinich jako służąca. Zazdrosna Elwira oskarżyła dziewczynę o romans z mężem. Ten uciekł przed gderliwością żony do Paryża. Osamotniona Doria popełniła samobójstwo. Śledztwo wykazało niewinność dziewczyny.
Jej tragedia nie pozostała bez wpływu na Pucciniego i jego twórczość. W roku 1920 rozpoczął pracę na operą "Turandot", ze słynną arią "Nessun dorma". Jedną z bohaterek jest dobra, cicha i kochająca niewolnica Liu. Chińska księżniczka Turandot każe poddać ją torturom, by dziewczyna wyjawiła tajemnicę, która może kosztować życie ukochanego mężczyzny. Bojąc się, że tortury ją złamią, dziewczyna popełnia samobójstwo.

Kompozytor zmarł 29 listopada 1924, mając 66 lat. Ostatnią sceną jaką napisał w "Turandot", była scena śmierci Liu.

Poster Turandot

Zgodnie z ostatnią wolą Pucciniego, za finał miał być odpowiedzialny młody, jeszcze nieznany kompozytor. Wybór padł na Franco Alfano. Finał "Turandot" napisał według szkiców Maestro. Jednak podczas prapremiery dzieła w mediolańskiej La Scali, 25 kwietnia 1926 roku, nie wykonano go. Po scenie śmierci Liu przerwano spektakl. Dyrygujący Arturo Toscanini, odwrócił się publiczności i oznajmił: Tutaj kończy się dzieło, niedokończone przez mistrza z powodu jego śmierci. Chociaż na prapremierze nie odegrano finału, całość przedstawiono następnego dnia i taka weszła do kanonu wykonań. Szczegóły tej tragicznej historii znaleźliśmy w artykule Jerzego Snakowskiego.

Inscenizację „Turandot” przygotowaną przez Franca Zeffirellego okrzyknięto wizytówką nowojorskiej sceny. W sobotę 30 stycznia obejrzymy tę historię transmitowaną prosto z Metropolitan Opera, o 18.55 bądźcie z nami!

Kup bilet na transmisję "Turandot" z MET!

 

Poster Turandot

 

Źródło